Am 27. März 2024 verstarb im Alter von 90 Jahren in Breslau Herr Friedrich Petrach
Herr Petrach gründete nach der Wende die Tätigkeit der Deutschen Sozial-Kulturelle Gesellschaft in Breslau und trug zur Registrierung der DSKG Breslau als selbstständige Organisation bei und war von 1989 bis 2008 Ihr Vorsitzender. Im Jahre 2000 wurde er zum Präsidenten des Verbandes der deutschen Gesellschaften gewählt und trug diese Funktion zwei Legislationsperioden bis 2005 inne. Für seine Verdienste wurde er mit dem Verdienstkreuz am Bande der Bundesrepublik Deutschland ausgezeichnet.
Die Bestattung fand am 6. 04. 2024 um 13.00 Uhr auf dem Gräbschner Friedhof (Cmentarz Grabiszyński) in Breslau statt.
Zmarł pan Friedrich Petrach.
We Wrocławiu 27 marca 2024 roku zmarł w wieku 91 lat Pan Friedrich Petrach. Pogrzeb odbył się 6 kwietnia 2024 roku o godz. 13.00 na cmentarzu Cmentarz Grabiszyńskim we Wrocławiu.
Die Rede von Bernard Gaida bei der Trauerfeier
Ich wage mich nicht, über dein Leben zu erzählen, weil ich darüber zu wenig weiß. Aber als Vertreter des Verbandes der Deutschen Gesellschaften in Polen möchte ich ein paar Dankesworte aussprechen, die Friedrich Petrach verdient hat. Als Vorsitzender der VdG hatte auch ich die Ehre gehabt, dein Nachfolger zu sein. Im Jahre 2000 wurde Friedrich Petrach zum Präsidenten des Verbandes der Deutschen Gesellschaften in Polen gewählt und trug diese Funktion bis 2005 inne. Davor war Herr Petrach nach der Wende Mitgründer der Deutschen Sozial-Kulturellen Gesellschaft in Breslau und war von 1989 bis 2008 als Vorsitzender tätig. Aber Friedrich Petrach war schon in den Jahren 1976 bis 1983 Kurator der Deutschen Sozial-Kulturellen Gesellschaft, die in Waldenburg registriert war und in ganz Niederschlesien aktiv war. Aber auch seine Tätigkeit im Vorstand der Wagner Gesellschaft in Breslau zeigt, wie sehr ihm wichtig war, dass die deutsche Kultur in Breslau anwesend war.
Für die Jüngeren war Er ein Vorbild gewesen. Er hat gezeigt, wie und warum wir Schlesier die schlesische Heimat lieben sollen. In den 90 Jahren seines Lebens hat er so viel erlebt. Das Schicksal hat dich aber einzigartig geprägt. Wir haben dich stets gekonnt als Mensch des Dialogs. Du warst ein Schlesier, der selber ein Deutscher war. Aber immer hast du gezeigt, die Achtung gegenüber der Andersheit . Mit diesen Eigenschaften hast du dich nach der Wende in Aktivitäten der deutschen Minderheit so tief und so pausenlos engagiert, dass du in den letzten Jahren gefehlt hast. Aber wir haben uns immer wieder bei Veranstaltungen und Weihnachtsfeiern getroffen. Diese Gespräche hatte ich gern und bin dafür dankbar. Du hast auch geträumt davon, dass man die Last der Vergangenheit bewältigen kann, und deswegen hast du immer die Versöhnung und das Verständnis als Ziele unserer Taten wahrgenommen. Für Deine Verdienste wurdest Du mit dem Verdienstkreuz am Bande der Bundesrepublik Deutschland ausgezeichnet. Aber die wichtigsten Worte der Dankbarkeit habe ich gelesen in der Todesanzeige der breslauer Muttergesellschaft: „Był naszym przyjacielem i mentorem, pozostanie w naszych sercach i pamięci/ Er war unser Freund und Mentor, er wird in unseren Herzen und in unserer Erinnerung bleiben.“ Du wusstest, dass mit jedem neuen Tag, der vergangene Tag zur Geschichte wird. Heute stehst du vor Gott und sagst: „In deine Hände lege ich voll Vertrauen meinen Geist.“ Dein irdisches Leben ist selber Geschichte geworden. Du bleibst für uns, für mich, ein Vorbild, und die Erinnerung an all das, was du getan hast, wird stets in uns lebendig sein.
Nie odważę się opowiadać o twoim życiu, bo za mało o nim wiem. Ale jako przedstawiciel Związku Niemieckich Stowarzyszeń w Polsce chciałbym wyrazić kilka słów podziękowania, na które zasłużył Friedrich Petrach. Jako przewodniczący VdG miałem zaszczyt być jego następcą. W 2000 roku Friedrich Petrach został wybrany na przewodniczącego VdG i pełnił tę funkcję do 2005 roku. Wcześniej, zaraz po demokratyzacji w Polsce był współzałożycielem Niemieckiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego we Wrocławiu, a w latach 1989-2008 pełnił funkcję prezesa. Ale już w latach 1976-1983 Friedrich Petrach był kuratorem Niemieckiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego, zarejestrowanego w Wałbrzychu i działającego na całym Dolnym Śląsku. Ale także jego działalność w zarządzie Towarzystwa Wagnerowskiego świadczy o tym, jak ważna była dla niego obecność kultury niemieckiej we Wrocławiu.
Dla młodszych był wzorem. Pokazał, jak i dlaczego Ślązacy powinni kochać swoj śląski Heimat. W ciągu 90 lat życia przeżyłeś tak wiele. Ale los cię tak ukształtował, że byłeś człowiekiem dialogu. Byłeś Ślązakiem, który był Niemcem, ale zawsze okazywałeś szacunek dla innych. Dzięki tym cechom zaangażowałeś się po zmianach 1989/90 w działalność mniejszości niemieckiej tak głęboko i nieprzerwanie, że brakowało nam Ciebie w ostatnich latach. Ale ciągle spotykaliśmy się na imprezach i przyjęciach świątecznych. Bardzo podobały mi się te rozmowy i jestem za nie wdzięczny. Marzyłeś o pełnym przezwyciężeniu ciężaru przeszłości i dlatego zawsze postrzegałeś pojednanie i porozumienie jako cel naszych działań. Za swoje zasługi zostałeś odznaczony Krzyżem Zasługi Republiki Federalnej Niemiec i pewnie wielu innymi odznaczeniami. Ale najważniejsze słowa wdzięczności przeczytałem w nekrologu twojego macierzystego towarzystwa we Wrocławiu: „Był naszym przyjacielem i mentorem, pozostanie w naszych sercach i pamięci”. Wiedziałeś, że z każdym nowym dniem, miniony dzień staje się historią. Dzisiaj stoisz przed Bogiem i mówisz: „W Twoje ręce z ufnością składam mojego ducha”. Twoje ziemskie życie stało się historią. Dla nas, dla mnie, pozostaniesz wzorem do naśladowania, a pamięć o wszystkim, co zrobiłeś, pozostanie w nas na zawsze.
