Am Vierten Fastensonntag hörten wir das schönste und bekannteste Gleichnis Jesu über den verlorenen Sohn, oder besser gesagt über die Rückkehr oder Heimkehr des verlorenen Sohnes. Immer öfter betont man verschiedene Aspekte des Gleichnisses und es werden viele verschiedene Titel vorgeschlagen, zum Beispiel: Gleichnis über den barmherzigen Vater, oder Gleichnis über zwei Söhne oder zwei Brüder und den barmherzigen Vater. Joseph Ratzinger – Papst Benedikt XVI gibt in seinem Buch „Jesus von Nazareth“ dem Kapitel den Titel: „Das Gleichnis von den zwei Brüdern (dem verlorenen und dem daheim gebliebenen Sohn) und dem gütigen Vater.“

Das Gleichnis schildert unseren Lebensweg. Leichtsinn und Gier führt zum Elend. Der jüngere Sohn verlangt von seinem Vater sein Erbe. Gott hat uns Geschenke der Liebe und Freude gegeben, mit denen wir leider oft nicht in rechter Weise umgehen. Der jüngere Sohn im Gleichnis zieht bald fort und verprasst das Geld. Als Bettler arbeitet er als Schweinehirte und hungert dabei. Sündigen heißt: Weggehen vom himmlischen Vater.

Erst jetzt wird er nachdenklich und reumütig und entscheidet ins Haus seines Vaters zurückzukehren. Dabei nimmt er sich vor, dem Vater die Reue und seine Sünde zu bekennen. Die Liebe des Vaters erkennt den Sohn schon von weitem. Der Vater ist so froh über die Rückkehr seines Sohnes, dass er ihn sofort wieder bei sich aufnimmt. Er empfängt den Sohn ohne Vorwurf. Der Vater kleidet ihn festlich ein und veranstaltet ein großes Fest. Ähnlich nimmt uns der barmherzige Gott in der Beichte auf.

Das Gleichnis Jesu spricht eigentlich von zwei verlorenen Söhnen. Auch der zweite Sohn hat sich von der Denk- und Lebensart des Vaters entfernt. Er blieb daheim und war doch in der Fremde, hat kein Erbarmen mit seinem Bruder. Der Vater entgegnet: „Mein Kind, du bist immer bei mir, und alles, was mein ist, ist auch dein. Aber jetzt müssen wir uns doch freuen und ein Fest feiern; denn dein Bruder war tot und lebt wieder; er war verloren und ist wiedergefunden worden“ (Lk 15,31). Auch der älterer Sohn braucht Umkehr.

Am Vierten Fastensonntag predigte P. Arndt.

4 Niedziela Wielkiego Postu – Twój brat ożył

W czwartą Niedzielę Wielkiego Postu z  ewangelii według św. Łukasza była czytana przypowieść o synu marnotrawnym:

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi».

Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca.

A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić.

Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”». (Łk 15, 1-3. 11-32)

Eine Kreuzwegbetrachtung

In der Fastenzeit betrachten wir das Kreuz und den Kreuzweg Jesu Christi. Hier ein Beitrag auf dem You Tube-Portal über den Kreuzweg in der St. Franziskus Kirche in Breslau vorbereitet von einem Mitglied unserer Gemeinde. Stacje Drogi Krzyżowej, kościół św. Franciszka z Asyżu. Wrocław. Hier zum anhören.